Coraz więcej miast na całym świecie chce zadbać o zdrowie mieszkańców i mieszkanek powiększając przestrzeń dla pieszych i rowerów. Kraków, Poznań, Berlin czy Paryż umożliwią zachowanie 2-metrowego dystansu społecznego. Stowarzyszenie Akcja Miasto przekonuje: czas na podobne działania we Wrocławiu.

W związku z epidemią od pewnego czasu w całej Polsce obowiązują przepisy o zachowaniu tzw. dystansu społecznego. Zgodnie z nimi trzeba zachować 2-metrowy odstęp od innych osób. Problem w tym, że w bardzo wielu miejscach jest to fizycznie niemożliwe. Na przeszkodzie stoją zbyt wąskie chodniki czy też auta blokujące ciągi piesze.

Tymczasem dziesiątki miast z całego świata chcą przystosować swoje ulice do aktualnych potrzeb. W Poznaniu, Warszawie i Krakowie, ale też w Berlinie, Budapeszcie, Paryżu, Wiedniu, Barcelonie czy ponad setce innych miast pojawią się poszerzone chodniki, dodatkowe strefy piesze czy też tymczasowe, wydzielone trasy rowerowe. Wszystkie te rozwiązania mają umożliwić przemieszczanie się w sposób bezpieczny w kryzysowym czasie.

Społecznicy przekonują też, że brak działań może prowadzić do dużych utrudnień komunikacyjnych w przyszłości. – Wrocław, podobnie jak inne miasta, nie może sobie pozwolić na przesiadkę ludzi z MPK do aut. To spowodowałoby ogromne korki i zatkanie się miasta. Rozwiązaniem jest poprawa bezpieczeństwa pieszych i zwiększenie przestrzeni dla nich, załatanie dziur w sieci dróg rowerowych tymczasowymi, bezpiecznymi trasami oraz zapewnienie jak najlepszych warunków w autobusach i tramwajach. – mówi Aleksander Obłąk z Akcji Miasto.

W ostatnich tygodniach ruch na drogach zdecydowanie spadł, ale nie przełożyło się to na znaczną poprawę bezpieczeństwa. Normą są nielegalne wyścigi i przekraczanie prędkości na miejskich ulicach. Szpitale mają, zwłaszcza teraz, wystarczająco dużo pracy, dlatego trzeba zapobiegać kolejnym zdarzeniom na drogach. Stworzenie dodatkowej przestrzeni dla pieszych, uspokojenie ruchu i wydzielenie specjalnymi barierami bezpiecznych tras rowerowych znacząco podniosą poziom bezpieczeństwa we Wrocławiu. – dodaje Obłąk.

Propozycja pilotażowych działań – “Otwórzmy ulice – zdrowe ulice”:

1. Chodniki na osiedlach powinny zapewniać możliwość bezpiecznego mijania się. Rozwiązanie: tymczasowe poszerzenie chodnika np. barierami, przeniesienie parkowania na jezdnię, itp. Alternatywnie, ulice można objąć strefą zamieszkania. Nacisk należy położyć na miejsca z dużym ruchem pieszych, np. węzły przesiadkowe, okolice sklepów i szkół.
2. Ulice w ścisłym centrum (wewnątrz ul. Kazimierza Wielkiego, Grodzkiej, Piaskowej) należy zmienić w strefy zamieszkania, z priorytetem ruchu pieszego – z wyłączeniem istniejących deptaków.
3. Bezpieczne trasy rowerowe powinny zostać wydzielone barierami na ciągu Świdnicka – Widok oraz na Kazimierza Wielkiego, Peronowej i Oławskiej (przy galerii handlowej).
4. Pilotażowy program należy ewaluować na bieżąco i zdecydować, czy powinien zostać rozszerzony o inne ulice.